Nikt nie wie nic, czyli o smartfonie w kampanii
komentarz
Nie wiem, czy celowo, czy przez przypadek, ale jednym z tematów kampanii wyborczej stała się opłata reprograficzna od smartfonów. Po medialnych doniesieniach o tym, że Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego pracuje nad propozycją wprowadzenia takiej opłaty, do sprawy odniósł się prezydent Andrzej Duda, stwierdzając na Twitterze, że byłoby to „niesprawiedliwe i konstytucyjnie wadliwe”. Wicepremier i minister kultury Piotr Gliński oświadczył na to, że tweet prezydenta dotyczył „podatku od...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?