Wyśpiewać poparcie
WYBORY 2020
Występ Michała Wiśniewskiego i zespołu Ich Troje podczas konwencji wyborczej SLD-UP. Warszawa, lipiec 2001 r.
Znajomości z politykami bywają dla artystów kosztowne. Na piosence wyborczej można wprawdzie nieźle zarobić, ale też stracić część fanów
Polską piosenkę z polityką wyswatał Bohdan Smoleń. Wybitny artysta kabaretowy w latach 90. wcielił się w piosenkarza à la disco polo. W tej właśnie estetyce utrzymany była utwór „Pawlaków krew”. „Tak niewiele marzy się, a tu ciągle, kurna, źle” – śpiewał.
Przaśny panegiryk zachwalający ludowców i Waldemara Pawlaka musiał się elektoratowi spodobać, skoro partia PSL zajęła drugie miejsce w wyborach do Sejmu w 1993 r. i przystąpiła do koalicji ze zwycięskim Sojuszem Lewicy Demokratycznej, a...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?