Ile zapłacimy za wycięcie Huaweia
telekomunikacja
Stuprocentowy udział chińskiego sprzętu w sieciach 4G występuje w Belgii, na Cyprze i Wyspach Owczych. W Polsce jest to 60 proc.
Eksperci są zgodni, że wykluczenie chińskiego giganta z budowy nowej sieci w Europie oznacza podniesienie kosztów jej budowy
Na 31 państw europejskich w 16 sieci komórkowe czwartej generacji w ponad 50 proc. zostały zbudowane z wykorzystaniem sprzętu chińskich dostawców – przede wszystkim Huaweia, choć niektórzy operatorzy współpracują też z ZTE. To estymacje duńskiej firmy Strand Consult, która przeanalizowała infrastrukturę sieci 4G u 102 operatorów obsługujących w sumie 673 mln użytkowników telefonów komórkowych.
Stuprocentowy udział chińskiego sprzętu jest w Belgii, na Cyprze i Wyspach Owczych. W Polsce jest to...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?