Emerytury to matematyka, nie polityka
OPINIA
Podatki? Ochrona zdrowia? Polityka zagraniczna? Z kampanii prezydenckiej płynie wniosek, że to nic ciekawego dla wyborców. Przynajmniej w porównaniu z ubezpieczeniami społecznymi. Według kandydatów i ich sztabów przeciętnego Polaka, niezależnie od wieku, interesuje przede wszystkim to, kiedy przejdzie na emeryturę i jak wysoka ona będzie. W naszym kraju zagadnienia emerytalne są tak ważnym punktem w programach partii, że jak przekonują niektórzy, mogą nawet zdecydować o wygranej lub przegranej...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?