Finansiści ze szkolnej ławki
SPOŁECZEŃSTWO
Nie dość, że sami mają do wydania kilka miliardów złotych rocznie, to jeszcze decydują o portfelach rodziców. Dzieci rozdają karty w świecie konsumpcji, ale też padają ofiarą rozgrywek
Sezon na uzupełnianie świnek skarbonek w pełni. Ledwie zakończył się szał związany z Dniem Dziecka, a już za chwilę rozpocznie się czas odroczonych z powodu pandemii koronawirusa komunii. Dla najmłodszych to finansowe żniwa. Co czwarty gość takich uroczystości deklaruje, że zamierza ofiarować dzieciom gotówkę (badanie Smartscope dla Euro RTV AGD). Zawartość koperty to od 100 zł do bagatela 1 tys. zł. A to nie wszystko, bo zaraz koniec roku szkolnego, który oznacza kieszonkowe na wakacje (to...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?