LOT z pomocą publiczną
skarb państwa
Firma w niedużym stopniu ratuje się lotami cargo. Chodzi głównie o transport przydatnego w czasie epidemii sprzętu medycznego
Wicepremier Jacek Sasin przyznał, że przewoźnik będzie wymagać znaczącego zastrzyku gotówki. Rząd wspólnie ze spółką szacuje wielkość wsparcia
Jacek Sasin w rozmowie z DGP przyznał, że LOT-owi nie wystarczą rozwiązania ratunkowe, które rząd szykuje w kolejnych wersjach tarczy antykryzysowej także dla dużych firm. – Trzeba będzie przewidzieć rozwiązania ekstra, by linie nie upadły. Spółka dziś praktycznie nie zarabia, a przecież ponosi koszty wynagrodzenia załogi czy obsługi umów leasingowych. Tak więc pomoc dla LOT-u na pewno będzie musiała być znacząca. Na razie w porozumieniu z zarządem spółki szacujemy te potrzeby – powiedział DGP...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?