wydanie cyfrowe

Wynajem dwóch kółek prawie się zatrzymał

717813_big_photo_image_photo_image
Biznes hulajnogowy już przed pandemią koronawirusa nie był szczególnie intratny / fot. Wojtek Łaski/East News
Część graczy może zniknąć na zawsze. Zdziwienie miast wywołuje rządowy nakaz zawieszenia tylko systemów rowerowych
W niezwykle popularnych do niedawna usługach współdzielenia środków transportu nastąpiło tąpnięcie. Powód? Miasta niemal zamarły. Mieszkańcy mogą się poruszać tylko w ściśle określonych celach. Niebagatelne znaczenie ma też obawa, że pojazdu mógł wcześniej używać nosiciel COVID-19. – Spośród wszystkich tzw. współdzielonych usług transportowych obecna sytuacja najbardziej uderza w operatorów elektrycznych hulajnóg. Popyt mógł spaść o ponad 90 proc – mówi Adam Jędrzejewski, szef stowarzyszenia...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.