Rodzina, nie schrzańmy tego
SPOŁECZEŃSTWO
Epidemia to test nie tylko dla rządzących i służb medycznych. To również sprawdzian dla tego, czym Polska przez lata stała: rodziny. Lęk przed byciem razem pod jednym dachem bywa niemal tak silny, jak strach przed wirusem
Gdy skończy się epidemia, wyjedziemy na długi urlop, najlepiej gdzieś daleko, gdzie jest ciepło i świeci słońce. Będziemy kąpać się w basenie, pić drinki z palemką i chodzić na długie spacery wzdłuż egzotycznej plaży – mówi Joanna Wiśniewska. Razem z mężem Pawłem snują takie plany od tygodni. Jest tylko jeden warunek: spędzą wakacje osobno.
– To nie jest tak, że przeżywamy kryzys – deklarują. Są małżeństwem z 10-letnim stażem, bez dzieci, na dorobku. Kupili kilka lat temu mieszkanie na kredyt,...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?