Co z europejską solidarnością
OPINIA
BY ZATRZEĆ ZŁE WRAŻENIE, BRUKSELA ZALAŁA EUROPĘ POMYSŁAMI NA WALKĘ Z KORONAWIRUSEM. OD ICH SKUTECZNOŚCI ZALEŻY BYĆ ALBO NIE BYĆ UE
Starsze osoby poukładane na łóżkach polowych stojących w ulicznych namiotach, wyczerpana lekarka opowiadająca o trudnych wyborach w obliczu niewystarczającej liczby ratujących życie respiratorów, opustoszałe ulice Rzymu, Mediolanu i Wenecji. Kraj słodkiego życia na naszych oczach zmienił się w poddane kwarantannie getto. Ale obrazy dramatycznej walki z pandemią zamiast zmobilizować do pomocy, sprawiły, że inne państwa europejskie zaczęły naprędce szacować stan sprzętu medycznego. Kiedy okazało...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?