Średniacy nie chcą opieki
AMERYKA
Nic tak dobitnie nie świadczy o amerykańskiej wyjątkowości, jak odporność na socjalizm – choćby tylko ten z nazwy. Przekonał się o tym Bernie Sanders, de facto tracąc szansę na nominację demokratów w listopadowych wyborach
Mentalnie byłem już przygotowany na Berniego – komunistę. Miałem wszystko dograne – oznajmił bezpardonowo prezydent Donald Trump, gdy okazało się, że jego rywalem w wyścigu o reelekcję prawdopodobnie zostanie centrysta Joe Biden, a nie dotychczasowy faworyt sondaży i lewej flanki demokratów Bernie Sanders. Niezrzeszony senator z Vermontu – określający się mianem „demokratycznego socjalisty” – w ostatnich dwóch tygodniach przegrał prawybory w kilkunastu stanach i szanse, że się jeszcze odbije,...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?