Koronawirus powinien być traktowany jako siła wyższa
przetargi
Firmy mają problem z terminową realizacją umów, bo nie dociera do nich zamówiony towar. Zamawiający uważają, że to nie ich problem, i grożą karami umownymi
Pierwsze problemy związane z zerwaniem łańcuchów dostaw są już widoczne i co gorsza dotyczą samej walki z koronawirusem. W niektórych szpitalach zaczęto limitować środki ochronne. Zamówiony przez nie towar nie jest dostarczany, bo firmy zwyczajnie nie mają go skąd wziąć.
Pokazuje to dobrze przykład jednej ze spółek handlującej półmaskami ochronnymi. Ma ona zawartych wiele umów z placówkami medycznymi, których nie jest w stanie realizować. Z dnia na dzień lecznice radykalnie zwiększyły...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?