wydanie cyfrowe

Wyeliminować z budów „firmy teczkowe”

713878_big_photo_image_photo_image
By zminimalizować ryzyko, niezależny podmiot sprawdzałby firmy pod kątem potencjału kadrowego i sprzętowego / fot. Sławomir Jarmusz/Newspix
Po złych doświadczeniach z wykonawcami drogowcy chcą wprowadzić bariery, które uniemożliwią start w przetargach nierzetelnym graczom. Wśród propozycji jest np. certyfikacja
„Firmy teczkowe” – takiego określenia używa Tomasz Żuchowski, szef Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad odnośnie do wykonawców – zwykle zagranicznych, którzy startują w przetargach, ale nie mają tu odpowiedniego doświadczenia i co ważne – także potencjału – czyli sprzętu i ludzi. Ich biuro mieści się w teczce, najczęściej inwestycje realizują rękami polskich podwykonawców, a do kontraktów podchodzą ryzykownie – zwykle walczą o zlecenie bardzo niską ceną. Kiedy jednak coś nie idzie na...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.