wydanie cyfrowe

Byle przetrwać

713638_big_photo_image_photo_image
Fundacja po DRUGIE prowadzi trzy mieszkania treningowe dla młodych / fot. Wojtek Górski
Starość, alkohol i przykry zapach – tak widzimy bezdomnych. Tych młodych, siedzących całą grupą w całodobowym barze nad jedną porcją frytek nie zauważamy
Kuba Czarny, tak go nazwałam ze względu na kolor włosów. 22 lata. Średniego wzrostu, pulchny, jego ciuchy mógłby nosić menedżer średniego szczebla. – Zakumplowałem się z ludźmi z magazynu ubrań dla bezdomnych. Pozwalają mi wybierać co lepsze sztuki – wyjaśnia. Pochodzi z Dolnego Śląska, jego rodzina była patologiczna, więc trafił do domu dziecka. Od małego chorował: epilepsja, rozrost nadnerczy, problemy z układem krążenia. Jak skończył osiemnastkę, skreślono go z listy wychowanków – nie...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.