Inwestorzy dopłacili, żeby pożyczyć Polsce
dług publiczny
Resort finansów sprzedał obligacje z ujemną rentownością za 1,5 mld euro
Sprzedaż euroobligacji o takiej wartości z ujemną rentownością na poziomie 0,1 proc. to rzecz bez precedensu w historii zarządzania polskim długiem. To znaczy, że kupujący płaci za możliwość zakupu obligacji więcej, niż uzyskają od sprzedającego z tytułu zwrotu pożyczonego mu kapitału i odsetek.
W strefie euro takie rzeczy były w ostatnich latach częste w przypadku krajów o najwyższej wiarygodności. Chociaż Polska nie ma wspólnej unijnej waluty, to inwestorzy byli gotowi nabyć nasze obligacje w...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?