Demokracja? Zawieszona
prawo
Przepisy, których zniesienia opozycja domaga się od resortu Zbigniewa Ziobry, pochodzą z 2012 r.
Samorządowcy alarmują, że władza nadużywa przepisów, które pozwalają na zawieszenie wójta czy burmistrza nawet na kilka miesięcy, bez decyzji sądu. Senatorowie zapowiadają interwencję
Punktem zapalnym okazały się Niepołomice. Na początku grudnia ub.r., na polecenie katowickiej prokuratury, agenci CBA zatrzymali burmistrza i jego zastępcę. Postępowanie dotyczy przekroczenia uprawnień podczas przetargu na budowę szkoły podstawowej. Prokurator zastosował wobec podejrzanych środki zapobiegawcze m.in. w postaci poręczenia majątkowego w kwocie 100 tys. i 70 tys. zł, dozoru policji oraz zawieszenia w czynnościach służbowych.
Groźny mechanizm
Postępowanie jest w toku, a na czas...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?