Polska SA, ale nie tylko
OPINIA
Zaledwie kilka dni temu premier Mateusz Morawiecki organizował spotkanie swoje i swoich ministrów z czołowymi polskimi biznesmenami. I miał na nim opowiadać – to relacja z drugiej ręki – o tym, jak powinniśmy się wzorować na „Deutschland AG”: sieci powiązań krajowego biznesu, która pozwala mu nie tylko radzić sobie na rynku wewnętrznym, ale też zaistnieć za granicą.
Krótko po tym „Polskę SA” pokazali w praktyce Zygmunt Solorz-Żak i Adam Góral. Pierwszy wokół Cyfrowego Polsatu stworzył grupę...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?