Niech żyją sztuczne potrzeby
GOSPODARKA
Co powiedzieliby komunista Marks i wolnorynkowiec Mises, widząc tłum szturmujący supermarkety w czarny piątek? „Boże, jakie to piękne!”
Jaki okres rozpoczął się w pierwszą niedzielę grudnia? Adwent? Owszem, też. Przede wszystkim jednak była to inauguracja okresu zakupowego szaleństwa. „Przede wszystkim”, gdyż kościelne cezury są dla Polaków coraz mniej istotne – o czym świadczy spadkowy trend, jeśli chodzi o udział w praktykach religijnych – a coraz ważniejsze stają się dla nich zwyczaje konsumenckie. Dowodzi tego raport firmy Deloitte „Zakupy świąteczne 2019”. Okazuje się, że właśnie pomiędzy 1 a 15 grudnia najintensywniej...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?