Właź na ring, narysuj mapę i nie nabij sobie guza
OPINIA
Jeśli prowadzisz globalną firmę, nie masz wyjścia – musisz dostosować się do lokalnych gustów. To dlatego menu japońskiego McDonaldsa różni się od polskiego, a prowadzący rodzimą firmę bieliźniarską biznesmen powiedział mi kiedyś, że na rynek rosyjski wysyła te same modele, co nad Wisłę, tyle że ze znacznie większą ilością srebrnych i złotych nici.
Jeśli jednak prowadzisz globalną firmę technologiczną, to prędzej czy później będziesz musiał zmierzyć się z siłami potężniejszymi niż słabość...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?