Komu sprzyja mnożnik
obserwuje i prezentuje Rafał Woś
W ostatnich latach mocno urosły szeregi tych, którzy uważają, że państwo ma do odegrania w gospodarce rolę nie tylko regulatora, lecz także inwestora. Od czasów Johna Maynarda Keynesa wiemy, że inwestycje ze środków publicznych wywołują zjawisko mnożnika. Dzięki niemu można zmierzyć, czy pieniądze wydane na cele publiczne – np. budowę linii kolejowej albo laboratorium – przynoszą dodatkowe korzyści dla gospodarki.
Ekonomiści chętnie badają mnożnik. Z prac Alana Auerbacha oraz Yuriya...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?