NATO umarło. Niech żyje NATO
OPINIA
Przed wtorkowym, jubileuszowym, szczytem Sojuszu w Londynie warto jeszcze raz przemyśleć to, co na temat kondycji NATO w rozmowie z „The Economist” powiedział Emmanuel Macron. Udawanie, że pakt nie cierpi co najmniej na demencję, może poprawiać samopoczucie. Ale nie zwiększy poziomu bezpieczeństwa. Macron zadał poważne pytania, na które 70 lat po powołaniu Sojuszu należy poszukać odpowiedzi.
Koncepcje prezydenta Emmanuela Macrona to przystępnie wyłożona wizja współczesnego francuskiego...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?