wydanie cyfrowe

Zginął laptop, SGGW może stracić miliony

Tysiące osób rozważają złożenie pozwu przeciwko Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego. Chcą się ubiegać o zadośćuczynienie po tym, jak z uczelni zniknął laptop, na którym przechowywano szczegółowe dane wszystkich kandydatów na studentów
Nawet jeśli roszczenia poszkodowanych nie będą zbyt wysokie, to skala całej sprawy może się okazać dla szkoły bardzo dotkliwa. Nie tylko wizerunkowo, ale też finansowo. W miniony czwartek SGGW zamieściła w internecie komunikat, w którym poinformowała o potencjalnym wycieku danych. Potencjalnym, bo nie wiadomo, czy rzeczywiście ktoś je przechwycił i będzie chciał wykorzystać. Pewne jest natomiast, że znajdowały się one na dysku przenośnego komputera, który został skradziony. Chodzi o tak...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.