wydanie cyfrowe

Netflix i siedmiu krasnoludków na rynku wideo w sieci

706993_big_photo_image_photo_image
Nowa platforma zadebiutowała w USA we wtorek / fot. Brendan Mcdermid/Reuters/Forum
Disney+ w kilka lat może przyciągnąć kilkadziesiąt milionów subskrybentów. Ale eksperci nie sądzą, żeby miał zdetronizować lidera
Internetowa platforma z filmami i serialami uruchomiona we wtorek w USA, Kanadzie i Holandii przez The Walt Disney Company wystartowała z przeszkodami. Użytkownicy skarżyli się w mediach społecznościowych, że filmy ładują się wolno lub wcale, niektórzy w ogóle nie mogli otworzyć serwisu Disney+. Firma przepraszała, że to z powodu ogromnego zainteresowania jej ofertą. Wśród zainteresowanych znaleźli się też piraci. Według portalu Comparitech ich ofiarą padł serial „The Mandalorian” – produkcja z...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.