Automatyzacja jako śmiertelna choroba
obserwuje i prezentuje Rafał Woś
Czy ludzkości grozi technologiczne bezrobocie? Nie, nie grozi. Czy w takim razie robotyzacja nie jest dla świata pracy żadnym problemem? Oczywiście, że jest. I to poważnym.
Te dwa zdania wydają się stać ze sobą w oczywistej sprzeczności. Przyzwyczailiśmy się bowiem uważać, że postępująca automatyzacja gospodarki doprowadzi do sytuacji, w której zabraknie pracy dla ludzi. Jako pierwszy problem ten postawił John Maynard Keynes w swoim słynnym eseju „Ekonomiczne perspektywy dla naszych wnuków” z...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?