wydanie cyfrowe

Czas plagiatorów

706215_big_photo_image_photo_image
fot. Ja_inter/Getty Images
Facebook, Twitter i Instagram nauczyły nas udostępniania i kopiowania cudzych treści, utwierdzając w złudnym przekonaniu, że tak wolno
Mirosław Mazanec testował niedawno dla serwisu dziennik.pl telefon Motoroli, model One Zoom. Kiedy więc zobaczył na YouTube filmik z recenzją tego samego telefonu, kliknął, by go obejrzeć. Po pierwsze z ciekawości, bo model można różnie ocenić. Po drugie autorem opinii był kolega po fachu, więc chciał się przekonać, na ile są zgodni. I ze zdziwieniem stwierdził, że bardzo. A nawet bardziej niż bardzo, gdyż kolega w swoim filmiku po prostu wyrecytował recenzję Mazaneca. I to słowo w słowo,...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.