Wójt spod celi
REPORTAŻ
Wójt Daszyny wygrał wybory, mimo że prowadził kampanię, siedząc w areszcie. Prokuratura nie dopuściła, aby złożył ślubowanie, bo podejrzewa, że działał w zorganizowanej grupie przestępczej
Po raz pierwszy Zbigniew W., wójt gminy Daszyna, został zatrzymany w kwietniu ubiegłego roku. Zarzut: wyłudzanie dotacji z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Razem z nim zatrzymano jego brata, byłego posła Samoobrony, oraz dziewięć innych osób. Wszystkim zarzucono działanie w zorganizowanej grupie przestępczej.
Po kilku dniach wójt wyszedł na wolność, ale niespełna miesiąc później znów trafił za kraty. Tym razem do domu nie wrócił – prokuratura, która początkowo uznała, że na...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?