Tokarczuk wyprowadza nas z opłotków
ROZMOWA MAZURKA
Kinga Dunin socjolożka, publicystka, pisarka, krytyczka literacka. Autorka książek „Czytając Polskę. Literatura polska po roku 1989 wobec dylematów nowoczesności”, „Zadyma”, „Kochaj i rób”. Finalistka Nagrody Nike w 2001 r. za zbiór esejów „Karoca z dyni”. Współzałożycielka partii Zieloni
Bez wieloznaczności nie ma literatury, a tę zapewnia liberalizm, bo jest bardziej otwarty, daje możliwości większego manewru, bez oceniania, osądzania
Z Kingą Dunin rozmawia Robert Mazurek
Nobel, podobnie jak Oscary, ma swój światopogląd?
Literatura światowa jest w przeważającej części literaturą liberalną i takie też są nagrody literackie.
I zaraz pani powie, że tylko literatura lewicowa jest coś warta.
Nie powiem tak, bo choćby Jarosław Marek Rymkiewicz jest świetnym pisarzem, nie mam wątpliwości co do wartości jego literatury, a jest konserwatystą pełną gębą. I nie ma szans na Nobla.
Ze względu na poglądy?
Oczywiście musiałabym się...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?