Firma XS, problemy XXL
BIZNES
Zamiast o rosnących zyskach mówią o zawrotnych kosztach. Mikroprzedsiębiorców przybywa, co niekoniecznie jest najlepszym sygnałem dla gospodarki
Małgorzata Przączak od 15 lat prowadzi salon kosmetyczny. Zainwestowała w niego 150 tys. zł. Plan był taki, że zatrudni kilku pracowników i będzie zajmowała się papierami, pilnowała faktur, terminów. W ten sposób miałaby też czas na swoją pasję – konie. Jak wyszło? Salon po latach wymaga remontu, a jej nie stać na inwestycje. Została jej jedna pracownica.
Chętnie zatrudniłaby w salonie dodatkową osobę, ale znaleźć kogoś na cały etat jest trudno. Dała ogłoszenia do gazety, wywiesiła kartki,...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?