Kto załata dziurę po Huaweiu
technologie
Rynek smartfonów w Polsce czekają spore przetasowania. Chiński gigant w spektakularny sposób stracił w II kwartale tego roku pozycję lidera, a kolejne miesiące mogą być dla niego jeszcze gorsze
Gdy 19 września CEO Huaweia Richard Yu prezentował w Monachium najnowszy, najbardziej zaawansowany smartfon tej firmy – Mate 30 Pro – wszyscy tak naprawdę czekali tylko na jedną informację. Czy będzie w nim dostęp do usług Google’a. Po około godzinie wychwalania zalet urządzenia w końcu usłyszeliśmy: aplikacji Google’a na nim nie zobaczymy. Ciągnąca się ponad pół roku niepewność właśnie się skończyła, a potęga Huaweia została zachwiana.
W potrzasku Trumpa
Firma stała się tym samym nie tylko...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?