E-sportowcy chcą opodatkowywać miliony, ale nie wiedzą jak
PODATKI I KSIĘGOWOŚĆ
Już 750 tys. dolarów, czyli blisko 3 mln zł, wygrał w sumie w turniejach e-sportowych Filip „Neo” Kubski, a nie jest on jedynym Polakiem, który przekroczył już próg 500 tys. dolarów. Trzeba przyznać, że zarobki najlepszych e-sportowców, dla których gry komputerowe stały się pomysłem na życie, robią wrażenie... A przecież wygrane w zawodach nie są jedynym źródłem ich dochodów – obecnie zawierają oni kontrakty podobne do tych funkcjonujących w tradycyjnym sporcie, mogą też liczyć na pieniądze od...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?