Nowi bohaterowie Solidarności
HISTORIA
Lech Wałęsa przemawia do robotników zza bramy Stoczni Gdańskiej im. Lenina w sierpniu 1980 r.
Przepisywanie historii, tak by można nią było legitymizować politykę liberalną lub konserwatywną, nie ma większego sensu. Przeszłość nie jest gotową formułą, którą trzeba ludziom wpakować do głowy, bez krytyki, weryfikacji, niuansowania
fot. Materiały prasowe
Michał Pospiszyl filozof, teoretyk kultury, adiunkt w Instytucie Studiów Politycznych Polskiej Akademii Nauk. Autor monografii „Zatrzymać historię. Walter Benjamin i mniejszościowy materializm”
Z Michałem Pospiszylem rozmawia Kacper Leśniewicz
Rocznicom podpisania porozumień sierpniowych od lat towarzyszą wzajemne oskarżenia polityków obozu postsolidarnościowego o zdradę. Czy takie spory nie przesłaniają pamięci o wyjątkowym ruchu społecznym, jakim była „S”?
Trzeba się...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?