Osobista transformacja generała
HISTORIA
Minister obrony narodowej gen. Florian Siwicki gratuluje Tadeuszowi Mazowieckiemu wyboru na premiera. Pierwszy z prawej strony stoi szef resortu spraw wewnętrznych gen. Czesław Kiszczak
Gdy komunizm w Polsce dobiegał końca, szef tajnych służb PRL zadbał o to, aby żadnemu z jego podwładnych nie stała się krzywda
Radosne lato 1989 r. upływało w Polsce pod znakiem przemian ustrojowych. Wedle sondaży CBOS i OBOP liczba optymistów wśród Polaków zaczęła wówczas zdecydowanie przeważać nad pesymistami – po raz pierwszy w historii badań opinii publicznej. Ten fenomen powtórzył się w III RP dopiero trzy dekady później. Wśród największych pesymistów nie brakowało osób pracujących dla Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Zwłaszcza funkcjonariuszom Służby Bezpieczeństwa wydawało się, że nie mają już żadnych powodów do...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?