Wygrać z robotem? Żadna frajda
JAZDA POD PRĄD
BMW M850i
Z zafascynowaniem i rosnącym przerażeniem śledzę osiągnięcia firmy Boston Dynamics. Od 1992 r. projektuje i buduje ona roboty m.in. dla amerykańskiej armii. Świat po raz pierwszy usłyszał o niej w 2005 r., gdy zaprezentowała psa zrobionego ze stali, silników, przekładni, kabli i procesorów. Ten RoboSzarik nie umiał za wiele, w zasadzie tylko spacerował sobie obok prawdziwego żołnierza, dźwigając na stalowym grzbiecie do 150 kg ekwipunku. W dodatku robił to tak głośno i niezgrabnie, że wróg...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?