Nazwą mnie katorzecznikiem
RIGAMONTI RAZY 2
Mikołaj Pawlak prawnik, adwokat, od 2018 r. rzecznik praw dziecka
Trzeba rozróżnić, czym jest klaps, a czym jest bicie. Absolutnie nie wolno bić dzieci. I to jest bezwzględne. Koniec pieśni – mówi rzecznik praw dziecka Mikołaj Pawlak
Magdalena i Maksymilian Rigamonti
Z Mikołajem Pawlakiem rozmawia Magdalena Rigamonti
Pan ma dwoje dzieci.
Synów. 9 i 7 lat.
W przypadku rzecznika praw dziecka to dobrze.
Dobrze. Choć moi synowie odczuli to, że zostałem rzecznikiem. Zauważyłem to dopiero po jakimś czasie.
Nie ma pana z nimi.
Jestem, ale późno. Czasami w nocy. Dojeżdżam codziennie do Łodzi. Z reguły pociągiem. Ludzie podchodzą, rozmawiają, głównie z sympatią.
Weekendy?
Ostatni z rodziną. Nie pojechałem na Zjazd Dużych...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?