Było źle, teraz jest jeszcze gorzej
EDUKACJA
Zestresowani, cierpiący na depresję, nadużywający środków uspokajających i – często – alkoholu. Kondycja psychiczna polskich nauczycieli wydaje się być fatalna. Problem w tym, że nikt jej od 10 lat nie badał
Iza ze Śląska, która uczy francuskiego w zespole szkół zawodowych, już nie może patrzeć na swoich uczniów i na ich rodziców, bo jak zaczął się strajk, to klaskali, a parę dni później pisali na internetowych forach o nauczycielskich darmozjadach. O ZNP też nie chce myśleć. – Wściekła jestem na Broniarza i jego ekipę, którzy potraktowali takich jak ja niczym mięso armatnie – mówi z pasją. Jeszcze nie wie, co ze sobą zrobi. Może zostanie tłumaczką, bo ma papiery. Albo pójdzie na kasę do...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?