Pranie w stylu skandynawskim
FINANSE
Są miejsca na świecie, gdzie poza wszelką kontrolą w ciągu paru lat może przepłynąć przez konta tyle pieniędzy, ile wynosi półroczny PKB Polski. Znajdują się tam, gdzie etyka biznesu stoi na najwyższym poziomie: w Skandynawii
Chociaż banki przekonują, że nie ma nic łatwiejszego niż otwarcie konta, wiąże się z tym trochę zachodu. Dwa główne powody nazywają się KYC i AML. Pierwszy pochodzi od „know your customer”, czyli „poznaj swojego klienta” – sprawdź, czy to rzeczywiście ten, za którego się podaje, czy usługi, z których chce skorzystać, są dla niego odpowiednie i przede wszystkim: czy nie będzie próbował wykorzystać swojego rachunku do czegoś niezgodnego z prawem. Drugi to „anti-money laundering”, czyli...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?