O bohaterach transformacji
OBSERWACJE
Tytuł tej książki jest wzięty z rzeczywistości. Dosłownie. To prosty napis – nazwanie go muralem albo graffiti byłoby przesadą – widniejący na murze podupadłego budynku przy ul. Niepodległości na wałbrzyskim Podgórzu. Kiedyś za budynkiem mieściło się kino Mieszko, było też kilka sklepów. Dziś nie ma tam prawie nic. Kiedyś było życie – teraz jest już tylko bieda.
Katarzyna Duda opisała kilka miejsc takich, jak – zwany czasem „polskim Detroit” – Wałbrzych. Są jeszcze Katowice, Gdynia,...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?