Bernie Sanders solidarnościowej opozycji
OBSERWACJE
Już wiem, kto będzie mi towarzyszył w wyprawie na majówkowy wypoczynek. To Jan Józef Lipski. Najsłabiej jak dotąd opisana postać w gronie wszystkich świętych opozycji demokratycznej czasów PRL. Ale wreszcie dostajemy dwa grube (po 900 stron każdy) tomy jego biografii.
Lipski jest fascynujący z wielu powodów. Jedni odnajdą w nim symbol mitu o solidarnościowej opozycji sprzed dramatu wielkiego podziału. Postać, którą jako swego mistrza przywołują od lat zarówno Adam Michnik, jak i Jarosław...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?