Inspekcja pracy wkroczy do strajkujących szkół
edukacja
Rząd gra twardo: pokazuje, że oferta ze strony MEN jest, a związkowcy nie ustępują nawet o złotówkę
Dziś druga tura negocjacji między rządem a nauczycielami. Według naszych informacji resort edukacji sięga po nowy argument mający zniechęcić do protestów. Będą prowadzone kontrole legalności strajków
– Kilka tysięcy dyrektorów nie zgłosiło do okręgowych inspekcji pracy, że są w sporze z pracownikami. A to jest naruszenie przepisów ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych przez niedopełnienie obowiązków, za co grozi kara grzywny i ograniczenia wolności. Na naszą prośbę inspekcje pracy ogłosiły szczegółowe kontrole – mówi nam osoba z otoczenia Anny Zalewskiej, szefowej MEN, w przeddzień kolejnego etapu negocjacji.
Wczorajsze rozmowy skończyły się bez porozumienia. Co prawda rząd wycofał się...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?