wydanie cyfrowe

RODO jako wygodna wymówka

Przepisy o ochronie danych nie mogą być traktowane jak powód odmowy dostępu do informacji publicznej – upominają sądy. Urzędnicy wciąż się jednak na nie powołują
Unijne rozporządzenie 2016/679 o ochronie danych osobowych stało się dla administracji publicznej wygodną wymówką do tego, by nie ujawniać informacji, które obywatele mają prawo znać. Chodzi zwłaszcza o dane na temat zarobków urzędników. „Nie mogę ujawnić zarobków pracowników, bo prawo na to nie pozwala. W tej chwili, jak to zrobię, to wejdzie mi RODO” – tak Adam Glapiński, prezes Narodowego Banku Polskiego tłumaczył odmowę udostępnienia informacji o płacach dyrektorów w zarządzanej przez niego...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.