wydanie cyfrowe

Z internetem jest jak z prądem. Pomaga, ale może też kopnąć

Wojciech Wiewiórowski: Największym zagrożeniem dla naszej prywatności są systemy oceniające nas, ludzi, w sposób całkowicie autonomiczny, bez jakiejkolwiek kontroli
Zacznę od pytania osobistego. Jak to jest, że zastępca europejskiego inspektora ochrony danych wrzuca na Facebooka tak dużo rodzinnych zdjęć? Spodziewałbym się, że kto jak kto, ale pan będzie wyjątkowo dbał o swą prywatność. Jestem zwykłym użytkownikiem mediów internetowych. Lubię je, umożliwiają one mnie i mojej rodzinie kontakt ze światem, co jest dla nas...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.