Wielki problem z e-podpisami
zamówienia publiczne
Firmy składające przez internet oferty w wielomilionowych przetargach nie mają pewności, czy są one ważne czy nieważne. Wszystko przez pewien algorytm o nazwie SHA-1
W tej chwili to jeden z najpilniejszych problemów do rozwiązania na rynku zamówień publicznych, i to zamówień o najwyższej wartości. Od października ub.r. w przetargach powyżej progów unijnych oferty trzeba składać przez internet. Ważne są tylko te opatrzone kwalifikowanym podpisem elektronicznym. Problem w tym, że część jest podpisywana z użyciem funkcji skrótu SHA-1. A...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?