Walne zgromadzenie w sieci. Wizja czy realność?
OPINIA
Od dłuższego czasu zastanawiam się, czy walne zgromadzenia spółki publicznej są nam potrzebne. Moje obserwacje pozwalają mi stwierdzić, że w przypadku spółek publicznych walne zgromadzenia są albo swego rodzaju rytuałem, w którym ogół akcjonariuszy nie uczestniczy ze względu na rolę i charakter kluczowych decydentów, albo – zdecydowanie rzadziej – mają one charakter...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?