wydanie cyfrowe

Miejski carsharing stoi na inwestycyjnym hamulcu

Wbrew deklaracjom gminy nie chcą sponsorować wynajmu aut na minuty. Rynek rozwija się bez ich wsparcia, a tort dzielą między siebie prywatne firmy
Po szumnych zapowiedziach stołecznego ratusza, dwóch latach prac nad określeniem warunków postępowania i ogłoszeniu – a później unieważnieniu – dwóch przetargów na wyłonienie operatora floty miejskich samochodów, które byłyby uprzywilejowane na wzór transportu publicznego, pomysł ostatecznie upadł. Warszawski Zarząd Dróg Miejskich (ZDM) poinformował, że nie...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.