Nie dajmy sobie odebrać języka
RIGAMONTI RAZY 2
Jeśli miałbym komuś odmawiać miana prawdziwego patrioty, tobym odmawiał ludziom, którzy mówią np.: „w roku dwutysięcznym piątym”
Z Bohdanem Zadurą rozmawia Magdalena Rigamonti
Magdalena i Maksymilian Rigamonti
„Skoro można już o czymś mówić w inny sposób, to nie należy do tego angażować poezji”. To pan mówił.
I zmieniam zdanie.
Widzę, że napisał pan kilkadziesiąt politycznych wierszy.
W takiej sytuacji poezja jest mową ostatniej szansy.
Na co?
Na porozumienie. Niech pani posłucha tego:...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?