Zmiany w prawie autorskim uderzą głównie w piratów
FIRMA I PRAWO
Projekt dyrektywy w sprawie praw autorskich na jednolitym rynku cyfrowym, nad którą obecnie trwają prace w unijnym parlamencie, budzi olbrzymie emocje. Z krytyką internautów spotkały się m.in. art. 11 i 13. Ale czy słusznie?
Założeniem projektu dyrektywy jest dostosowanie legislacji na poziomie unijnym do szybkich zmian technologicznych. Realizowana w Unii Europejskiej strategia ma na celu poprawę dostępu obywateli do dóbr kultury i informacji w internecie. Od chwili gdy w 2015 r. zainicjowano projekt, powstało wiele ciekawych rozwiązań m.in. związanych z ograniczaniem praktyki geoblockingu czy ułatwiających dostęp do utworów audiowizualnych w ramach platform VOD.
Część zmian spotkała się z olbrzymią krytyką,...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?