Dwie fuzje w dwa dni. Z sześciu banków są dwa
finanse
Trwa konsolidacja sektora spółdzielczego, któremu niskie stopy procentowe doskwierają mocniej niż dużym instytucjom komercyjnym
W miniony czwartek i piątek Komisja Nadzoru Finansowego dwa razy zajmowała się połączeniami w bankowości spółdzielczej. W czwartek zgodziła się na zapowiadane połączenie czterech banków spółdzielczych z centralnej Polski: Łodzi, Strykowa, Bełchatowa i Krośniewic. Dzień później nakazała przejęcie banku z Sośnicowic w pobliżu Gliwic przez Bank Spółdzielczy w Mikołowie.
O fuzji czterech banków mówił niedawno w wywiadzie dla DGP Mirosław Skiba, prezes SGB-Banku. I zapowiadał, że połączeń będzie...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?