wydanie cyfrowe

Co robili w Mińsku rosyjscy najemnicy

727710_big_photo_image_photo_image
Prezydent objeżdża jednostki wojskowe. W jednej z nich zainscenizowano tłumienie protestów / fot. Nikolai Petrov/Pool/EPA/PAP
Na tydzień przed wyborami krajowym tematem numer jeden stał się cel obecności 33 rosyjskich najemników, których zatrzymano w środę
Historia jest niejasna, ale opozycja obawia się, że może się obrócić przeciwko niej. 32 żołnierzy prywatnej firmy Wagnera mieszkało w sanatorium w Żdanowiczach pod Mińskiem, a 33 zatrzymano w Homlu. Grupa Wagnera działa w Rosji nielegalnie, ponieważ prawo nie przewiduje istnienia prywatnych firm wojennych, jednak Moskwa chętnie wykorzystuje ją do operacji za granicą, a jej związki z wywiadem wojskowym są tajemnicą poliszynela. „Nowaja Gazieta” udowodniła, że ludzie zatrzymani na Białorusi...

Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?
* jeśli posiadasz wykupioną e-prenumeratę
Nasz serwis wykorzystuje wyłącznie najnowsze technologie, aby zapewnić użytkownikowi najwyższą jakość usług. Prosimy o zaktualizowanie przeglądarki, aby poznać pełne możliwości naszego serwisu. Pobierz Microsoft Edge, aby korzystać z serwisu.