Polska ofensywa gazowa
energetyka
Od 2023 r. zamiast gazu z Rosji ma do nas docierać gaz z Norwegii nową rurą Baltic Pipe
Wszędzie tam, gdzie był węgiel, ma być błękitne paliwo: ogrzewanie, elektrownie, zakłady przemysłowe. Na tym kursie będą nas utrzymywać m.in. pieniądze unijne
Rosną szanse na to, że Polska będzie nadal mogła uzyskiwać dofinansowanie inwestycji w infrastrukturę gazową ze środków unijnych, choć pewność będziemy mieli dopiero po zatwierdzeniu budżetu Unii na lata 2021–2027 i tzw. europejskiego planu naprawczego. Będzie jednak warunek: gaz ma być paliwem przejściowym na drodze do odnawialnych źródeł energii. Jak idzie nam przestawianie się na błękitne paliwo?
Polska Grupa Energetyczna, największy producent prądu w kraju, w tym prądu z węgla, jeszcze w...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?