Czego chciał Zełenski, a czego Polska? Kulisy wizyty ukraińskiego prezydenta
bezpieczeństwo
Wołodymyr Zełenski i Donald Tusk podczas spotkania w KPRM / Reporter
Paliwo rakietowe z Danii, kapitał i technologie z Niemiec. Ukraińcy oferują Polsce wejście do gry w obszarze dronów i pocisków rakietowych. Ale nie oczekują migów i suchojów, tylko kapitału i dostępu do fabryk, które będą poza zasięgiem rosyjskich pocisków – wynika z informacji DGP
Pierwsze dwustronne spotkanie prezydentów Karola Nawrockiego i Wołodymyra Zełenskiego zostało pozytywnie ocenione w obu stolicach. Delegacja ukraińska spodziewała się znacznie bardziej konfrontacyjnego charakteru rozmów, tymczasem – jak słyszymy od jednego z jej członków – przebiegały one w konstruktywnej atmosferze. Poza prezydentem Zełenski spotkał się też z premierem Donaldem Tuskiem i marszałkiem Sejmu Włodzimierzem Czarzastym.
– Między prezydentami pojawiła się jakaś chemia. Zresztą także...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?

