Złoty gambit
ŚWIAT
Historia zatoczyła koło: ilość szlachetnego metalu w posiadaniu banków centralnych wróciła do poziomu ostatnio notowanego w momencie odejścia od parytetu złota w latach 70. XX w. Powiedzieć, że Polska jest w czołówce największych nabywców, to jak nic nie powiedzieć – w ubiegłym roku NBP kupił najwięcej żółtego kruszcu na świecie. Podczas październikowej konferencji prezes Narodowego Banku Centralnego Adam Glapiński poinformował o podwyższeniu celu udziału tego metalu w rezerwach z 20 proc. do...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?

